Już przed rozpoczęciem budowy domu trzeba rozważyć kilka ważnych kwestii i podjąć kilka istotnych decyzji. Są związane z przygotowaniem działki budowlanej, zgromadzeniem przynajmniej części funduszy, ale również kalendarzem prac.

Ważny będzie na przykład termin rozpoczęcia prac. Wielu ekspertów uważa, że budowa domu powinna rozpocząć się wiosną. Czy to optymalny termin? W którym momencie wiosny można już przystąpić do pracy? Jakie są alternatywy? Odpowiadamy na te pytania.

Budowa domu – zalety rozpoczęcia prac wiosną

W polskim klimacie tempo prac budowlanych jest warunkowane przede wszystkim przez temperaturę i zmieniające się pory roku. Chłody i mrozy znacznie ograniczają możliwości – niektórych prac w takich warunkach po prostu nie da się wykonywać. Mimo to większość inwestorów decyduje się na rozpoczęcie budowy wiosną.

Mimo że często przyjmuje się, że sezon budowlany w Polsce rozpoczyna się 1 maja, pierwsze prace można wykonać znacznie wcześniej. Zazwyczaj już na przełomie marca i kwietnia. Warunkiem jest ustąpienie przymrozków, co umożliwia rozpoczęcie robót ziemnych.

Wiosenne dni, zwłaszcza po zmianie czasu z zimowego na letni, są już całkiem długie. Dzięki temu większość prac można wykonywać przy naturalnym świetle. Wczesne rozpoczęcie prac pozwala także na wykonanie w jednym roku wszystkich zadań, które mają doprowadzić budowę do stanu surowego. Jeśli zaczniemy wiosną, przed zimą powinniśmy zdążyć wylać fundamenty, postawić ściany i wykonać dach.

Planowanie rozpoczęcia budowy na wiosnę pozwala także na efektywne wykorzystanie zimy. To idealny czas na pozyskiwanie odpowiednich dokumentów i załatwianie formalności. Już wtedy można przygotować ubrania robocze z nadrukiem oraz potrzebny sprzęt.

Budowa domu – zalety rozpoczęcia prac jesienią

Budowa domu rozpoczęta jesienią to nieco rzadziej spotykany obrazek. Część osób docenia jednak również zalety takiego pomysłu. Decydują się na to zwykle osoby, które posiadają już wszystkie potrzebne dokumenty i zezwolenia, a także podstawowe materiały budowlane. Skoro wszystko gotowe, dlaczego czekać do wiosny?

Tym bardziej że surowa zima może opóźnić potencjalne rozpoczęcie prac w marcu czy kwietniu. Jesienią pogoda bywa stabilniejsza niż wiosną. Zalet jest jednak więcej. O tej porze roku łatwiej niż wiosną znaleźć wolną ekipę budowlaną – mija lato, czyli najbardziej intensywny okres w tej branży. Jesienią często można również liczyć na tańszy zakup materiałów budowlanych – część składów pozbywa się ich przed zimą.

Nawet wykonanie jesienią tylko części prac może też znacznie przyspieszyć wiosenne roboty. Jeśli jesienią wykonamy prace ziemne, wykonamy fundamenty i podłogę na gruncie, wiosną nie trzeba będzie czekać na osuszenie ziemi po zimie.

Jakie prace na budowie można wykonać zimą?

Rozpoczęcie budowy domu zimą w polskich warunkach jest niemożliwe. I to nawet mimo coraz łagodniejszych zim oraz kompleksowych ubrań roboczych na niskie temperatury, które można kupić choćby na https://sklep-logos.pl/. Większość inwestorów zdaje sobie jednak sprawę, że postawienie domu w ciągu jednego sezonu jest trudne.

Z drugiej strony rezygnacja z jakichkolwiek prac zimą może znacznie wydłużyć roboty. Warto więc pokusić się o wykonanie o tej porze roku choć części prac – tym bardziej że w ostatnich latach zimy są wyjątkowo łagodne.

Warunkiem wykonywania robót budowlanych zimą jest stosunkowo wysoka temperatura. Przy mrozach z pewnością nie można wykonywać prac mokrych, takich jak murowanie czy tynkowanie. O tej porze roku można jednak wykonać część prac związanych z ociepleniem budynku – przy zastosowaniu odpowiednich preparatów chemicznych.

Zima nadaje się także do prac wykończeniowych we wnętrzach. Należy jednak zadbać o odpowiednią temperaturę, na przykład za pomocą nagrzewnic czy innych grzejników. Wówczas zimą można wznosić wewnętrzne ścianki działowe, kłaść wewnętrzne tynki, układać glazurę czy też zająć się instalacją elektryczną oraz sanitarną. Warto pamiętać, by używać substancji o niskiej zawartości wody.

Napisz komentarz